Obrzęk i niestabilność kolana? To może być to!

Przy naderwaniu III stopnia często do uszkodzenia dochodzi także w obrębie łąkotek, torebki stawowej, czy więzadła krzyżowego. Kontuzja nieleczona przez dłuższy czas może zakończyć się zmianami zwyrodnieniowymi, a także przewlekłą niestabilnością kolana.

Jaka jest funkcja tej ważnej części kolana?

Więzadło mcl charakteryzuje się dużymi zdolnościami regeneracyjnymi. Należy mieć jednak na względzie to, aby dbać o jego funkcjonalność. Gdy dojdzie do urazu niezbędna będzie rehabilitacja obejmująca fizjoterapię. Uszkodzenia I II stopnia leczy się zachowawczo. W tym celu unieruchamia się staw oraz rehabilituje. Gdy więzadło mcl zostanie zerwane, wówczas wydłuża się czas rekonwalescencji. Ortopeda sprawdza poprzez wywiad, badanie opukowe oraz testy funkcjonalne, na ile poważny jest uraz. Należy wykonać badania takie, jak USG, czy rezonans magnetyczny. Zdjęcia wykonane tymi metodami pokażą w jakim stopniu doszło do przerwania ciągłości włókien. Jeśli nie doszło, to i tak nie należy tego bagatelizować.

Jak dochodzi do uszkodzenia?

Często dochodzi do uderzenia ze strony bocznej. Powoduje to otwarcie stawu. Dodatkowe skręty powodują większe rozerwanie włókien oraz koślawość kolana. Więzadło mcl jest połączone z łąkotką, stąd może dojść do jej pęknięcia. Odpowiada za stabilizację stawu kolanowego. Razem ze strzałkowymi mają funkcję stabilizacyjną i chronią przed szpotawieniem nogi.

Pierwsza pomoc przy uszkodzeniu

W przypadku wystąpienia obrzęku należy zastosować zimne okłady. Nawet jeśli nie posiadamy okładu chłodzącego, to możemy skorzystać z mrożonki z naszej lodówki. Dobrze się sprawdza marchewka z groszkiem, która długo trzyma zimno. Jeśli dojdzie do zblokowania się kolana, ważne, aby nie dociążać nogi i udać się do specjalisty. Pomoc ortopedy i fizjoterapeuty okaże się bardzo pomocna, nawet gdy do całkowitego zerwania nie doszło. Niezależnie od tego, czy kontuzja jest poważna, czy nie, należy wzmacniać mięśnie. To one zabezpieczają stawy, a im mocniejsze tym lepiej chronią przed urazami.